Daler Rowney aquafine travel zestaw 24 akwareli w kostce

Mały dodatek do mojej poprzedniej opinii :-) Odnośnie uzupełniania czy podmiany niektórych kolorów (pojawił się róniez zestaw Aquafine na komplentną serię mieszczący wszystkie 48 kolorów w dużym pudełku plastikowym). Jednak po pewnym czasie użytkowania stwierdzam ze sprzedawanie kostek po dwie to słaby pomysł dla nabywcy, jak chcę zmienić zużyty kolor, dostaję też "dublet".

Otóż odkryłem ze dobrym uzupełnieniem sa kostki firmy LUKAS. Mają one dokładnie taki sam kształt kostek, ponieważ....wychodzą z tej samej fabryki w UK :-). Jakiś czas temu LUKAS z Dusseldorfu został zakupiony przez DALER-ROWNEY, a ten z kolei trafił do grupy FILA (produkującej min kredki LYRA i GIOTTO ). I w ramach racjonalizacji LUKASY wytwarzane sa teraz w fabryce D-R. Trzeba tylko zwrócić uwagę na kostki, bo w sprzedaży sa dwa rodzaje kostek, różniące się wymiarami, te "daler rowney" z wcięciami na krótszych bokach (zapewne nowsze) i większe, bardziej "kwadratowe" przypominające kostki RENESANSU i te nie wejdą .....A Dlaczego własnie LUKAS? ano jest tam trochę fajnych kolorów monopigmentowych, nieobecnych w D-R, a dostępnych za małe pieniądze (kostka 7 zet w szal-art). Kobalty zielone i niebieskie, "prawdziwe Kadmy" żółte i czerwone zamiast "Hue" z D-R, zieleń chromowa i Viridian, oraz "perełka" czyli 1158 Veronese Green Earth, pięknie nasycona i granulująca zieleń, badzo przypominujaca Cobalt Green Deep od Winsor Professional, która jest wielokrotnie droższa. Tak na marginesie, Cotmany też wchodza w plastikowe pudełka D-R, tyle że nie za bardzo jest tam coś istotnie innego, to tez seria studencka mające głównie "hue"

Bardzo fajne akwarelki z "dolnej półki" cenowej, ale nie jakościowej :-) U nas jakoś D-R w akwarelach przegrywa dostępnością z Winsorem. Bardzo zgrabne małe plastikowe podełko (jakieś 19x9 cm) z "prawdziwym pędzelkiem" D-R nr 4. Kostki się fajnie nawilżają i "wchodza w pędzel", przy większej ilości wody maja taką trochę "tłustą konsystencję" Wszystkie kostki mają nadruk z nazwą/numerem jak i kodami barwników, co w tej cenie rzadko sie zdarza...Trwałość kolorów na stronce D-R. Tak na oko full zestaw 24 szt w cenie 12 szt markowej konkurencji podobnej klasy ...Cena zapewne trzymana na niskim poziomie dzięki "assembled in Dominican Republic" (ale Color produced in England:-). W sumie dziwne, bo są jeszcze podobne zestawy Aquafine, kwadratowe i okrągłe, z metalu, gdzie farby są umieszczone w wytłoczeniach w arkuszu paletki i trudniej je zmieniać, maja mniej kolorów (1- do 16) a sa droższe od tego zestawu 24.....

Mam tylko uwagę do doboru kolorów. Na wzornikach w sieci wszystko OK :-), ale niektóre mają za bardzo zbliżone odcienie, To się często trafia w innych zestawach. Tutaj bardzo podobne sa żółcie Cadmium Yellow i Gamboge (ten drugi zdecydowanie za jasny - to jest kolor szat buddyjskich mnichów). Podobnie jest z czerwieniami Vermlion i Cadmium Red - na papierze trudno odróżnić, Ultramarine i Cobalt Blue właściwie też zbyt podobne jak na mały zestaw podróżny. Ale łatwo temu zaradzić, zamierzam dokupić kostki na wymianę, Są łączone po 2, co w sumie chyba nie jest dobrym pomysłem , no ale cena za szt. wychodzi niżej niż renesansy.....Tak więc mam upatrzony zestaw Indian Yellow 643+Cadmium Orange 619 - zamieniam jeden z żółtych na ciemniejszy i jedną z czerwieni na pomarańczowy (też go wg. mnie brakuje w oryginalnym zestawie). Z niebieskimi trudniej, ale wydaje sie ze zestaw Ultramarine Pink 420+Ultramarine Violet 419 pozwoli coś dobrac (przy okazji jak ktoś nie maluje portretów to mozna zamienić z oryginału blady i mocno kryjący "Portrait Pink"). Ciekawie wygląda też komplecik Vandyke Bron 264+Raw Umber 247, zwłaszcza jak ktoś potrzebuje więcej kolorów ziemistych do pejzaży. Dokładać można by więcej tylko gdzie ? Czytałem w sieci, że ktoś sobie "wypiłował" odp miejsca w paletce zamiast 2 podłużnych wnęk na mieszanie po jej bokach -no fakt, na upartego pomysłowy Dobromir zmieści jeszcze 6 kostek dobijając zestaw do 30. Sprawdzałem, paletka sie wyjmuje, można to zrobić, nie rozleci się bo ma wzmocnienia pod spodem. ....A te zbiorniczki chyba niekoniecznie potrzebne, są typowe wnęki na klapie.

Ogólnie-polecam ! Jako ciekawostkę dodam, ze udaje się jeszcze dostać (allegro) kredki akwarelowe Daler-Rowney "Artists Watercolor Pencils" w zestawach do 36 szt, które maja te same barwniki (no większość). Kredki całkiem Ok, robione chyba przez Cretacolor, bo bardzo podobne do Marino i z napisem "Austria" jak tamte.