Ręczne formowanie ceramiki - Joanna Świerczek - Szał dla Plastyków - Prawdziwy Sklep Plastyczny

Ręczne formowanie ceramiki - Joanna Świerczek

„Nie Święci Garnki Lepią – czyli rzecz o ręcznym formowaniu ceramiki”

FASCYNACJA

Ceramika to rzemiosło stare, jakświat. Już wiele tysięcy lat przed naszą erą ludzie pierwotni odkryliplastyczne właściwości gliny i docenili jej użyteczność. Od czasu, gdy pierwszegliniane naczynie przez przypadek wpadło do ogniska, aż po dziś dzień ludzietworzą ceramiczne naczynia użytkowe, a także przedmioty ozdobne.





W dzisiejszych czasach, gdytradycyjne garncarstwo zastąpiła masowa produkcja przemysłowa, na ceramiceskupili się artyści, dla których gliniane medium stanowi świetny środekartystycznego wyrazu.

To, co fascynuje w ceramice, tomożliwość kształtowania „nowych bytów”.. W wyniku pracy, powstaje trójwymiarowynamacalny obiekt, który wcześniej istniał w tylko wyobraźni. Ceramikaartystyczna to sztuka kompromisu pomiędzy artystyczną wizją, a ograniczeniaminarzuconymi przez medium. Zawsze zastanawiam się, czy glina zdoła udźwignąćmoje wyobrażenie o kształtowanym przedmiocie. Czasem tak, choć wydaje się to wbrewprawom fizyki, a czasem niestety nie… Kruchy przedmiot rozsypuje się w pył,zanim zdążę włożyć go do pieca. Ale to właśnie jest fajne. „Jest ryzyko, jestzabawa…”   






KUPUJEMY GLINĘ

Wbrew pozorom nietrudno zacząćprzygodę z ceramiką. W Polsce istnieje wiele sklepów dla ceramików, któresprzedają gotowe masy ceramiczne, zarówno do modelowania ręcznego, formowaniana kole, lub masy lejne, wykorzystywane do odlewów. Dostępne gliny różnią siępoziomem trwałości i przepuszczalności. Gliny ceramiczne, występują w różnychkolorach  od ceglasto-czerwonego aż pokremowo-biały zbliżony do porcelany. Cechuje je duża kruchość iprzepuszczalność, stąd po wypaleniu, naczynia ceramiczne należy konieczniepoddać szkliwieniu, które je uszczelnia. Drugi rodzaj glin to gliny kamionkoweo dużo wyższym stopniu trwałości oraz najtrwalsze gliny porcelanowe(kaolinowe), które ulegają witryfikacji (zeszkleniu) w procesie wypalania. Sąwięc najtrwalsze, nieprzepuszczalne dla wody i można z nich formować przedmiotyo bardzo cieniutkich ściankach. Niestety, porcelanę najtrudniej formować,ponieważ jest bardzo kapryśna. Nie lubi wyginania w formy łukowe,  a podczas wypału potrafi odkształcać się wniekontrolowany sposób. Najlepiej więc zaczynać od glinki ceramicznej, wybraćkolor zgodnie z upodobaniem i koniecznie poprosić sprzedawcę o próbkę materiałupo wypaleniu. Glina, która w mokrej postaci ma kolor grafitowy po wypalezmienia barwę na ‘kość słoniową’. Im glina jest bardziej mokra, tym łatwiej sięformuje w rozmaite wymyślne formy, ale trudniej jej utrzymać pionową pozycję.Natomiast, im jest bardziej sucha, tym lepiej wałkuje się w płaty i pionizuje,niestety łatwiej wtedy pęka, gdy próbujemy ją wyginać. Stopień wilgotnościgliny najlepiej samodzielnie przećwiczyć w praktyce. 

NABYWAMY PODSTAWOWE UMIEJĘTNOŚCI

Najważniejsze, a zarazemnajprostsze, umiejętności, dzięki którym będziemy w stanie uformować każdyprzedmiot i kształt to  (i) modelowaniegliny – nadawanie im pożądanego kształtu, (ii) wałkowanie płatów i (iii) formowaniewałeczków. Każdy z nas kiedyś lepił figurki z plasteliny w ramach zadańszkolnych. Wiemy więc na czym polega takie modelowanie, wałkowanie płatów iwałeczkowanie. Dzięki  powyższymumiejętnościom i z pomocą rozmaitych narzędzi (nawet takich zwykłych jak wałekkuchenny, nóż czy wykałaczka) można wyczarować z gliny właściwie wszystko.  Jest tylko jedno ‘ale’, glina, w odróżnieniuod plasteliny lub modeliny, pęka wysychając. Na powierzchni wałeczków czypłatów pojawiają się najpierw bardzo drobne, prawie niewidoczne rysy. Gdyzostaną zlekceważone,  przekształcają sięw pęknięcia, a następnie cały element ‘rzeźby’ odpada. Nie wystarczy uformowaćglinę i czekać na efekt. Formowany przedmiot trzeba gładzić tak długo, aż glinastężeje bez pęknięć. Pomaga w tym także opóźnianie procesu schnięcia poprzezzwilżanie powierzchni przedmiotu wodą (najlepiej pędzelkiem). Sklejającelementy rzeźby ze sobą, pamiętajmy o smarowaniu sklejanych powierzchni wodąlub ‘błotkiem’, powstałym z rozcieńczenia podstawowej glinki, z którejformujemy przedmiot. Pamiętajmy też, że im cieńsze będą ścianki naczynia, lubformowanej konstrukcji, tym trudniej będzie uniknąć ‘unicestwienia’ tworu przedukończeniem pracy. Im bardziej pionowa jest nasza konstrukcja, tym trudniej„zmusić” glinę do „ładnej postawy”, bowiem mokra glina wygina się na wszystkiestrony i łamie w niekontrolowany sposób. Na początek próbujmy więc formowaćmałe i bardziej statyczne prace. 

Przykłady  prac z surowej gliny.      

Surowa glina mokra

Surowa glina sucha



PIERWSZY WYPAŁ - BISKWIT…

Gdy zaczynamy formowanieprzedmiotu, glina jest bardzo miękka, plastyczna i mokra. Pod wpływem ciepła rąk stopniowowysycha, aż poczujemy że nasza rzeźba jest sztywna i stabilna, ale nadal jeszcze mokra. Wżargonie ceramików mówi się wówczas, że glina ‘się stawia’. Na tym etapie możnaprzerwać wygładzanie i spokojnie pozostawić przedmiot do zupełnego wyschnięcia.Podczas wysychania glina zmienia kolor na coraz jaśniejszy, a także kurczy się.Trzeba pamiętać o tej samoczynnej zmianie rozmiarów, planując i projektującpracę. Wysychanie bezlitośnie obnaża wszelkie niedociągnięcia i niedoróbki,które koniecznie trzeba usunąć przed pierwszym wypałem, bo po nim nie będzie tojuż możliwe. Należy oszlifować przedmiot papierem ściernym. To najbardziejryzykowna operacja. Wyschnięta glina jest bardzo krucha i może rozpaść się wpył pod byle dotknięciem, ale szlifować naprawdę warto, ponieważ znaczniepoprawia to jakość naszej pracy.



Po oszlifowaniu umieszczamyprzedmiot w piecu ceramicznym i wypalamy na ‘biskwit’    w specjalnym piecu ceramicznym,zaprogramowanym do wypału ceramiki, który należy ustawić na temperaturę ok.1100stopni Celsjusza.
Po całkowitym !!! ostygnięciu pieca, wyjmujemy nasze dzieło. Nie jestjuż grafitowe.      Ma pięknykolor kości słoniowej, matową powierzchnię a po stuknięciu np. sztućcem wydajeodgłos zbliżony do szkła. Jest też mniejsze o ok. 10 % od przedmiotu z surowejgliny, ponieważ ponownie się skurczyło. Ozdobny przedmiot można pozostawić wtej postaci,            ale przedmiotużytkowy, który ma wchodzić w kontakt z wodą, trzeba poddawać dalszej obróbce.

Przykłady  prac biskwitowych.     






DRUGI WYPAŁ – SZKLIWIENIE

Amatorzy ceramiki mogą bez trudukupić gotowe szkliwa we wszystkich możliwych kolorach, w postaci płynnej iproszkowej. Sprzedawca najlepiej dobierze rodzaj szkliwa odpowiedniego dowykorzystywanej przez nas gliny. Do glinki ceramicznej kupuję szkliwo w postaciproszkowej, które rozcieńczam wodą i nakładam na biskwitowy przedmiot. Stopieńrozcieńczenia szkliwa zależy od tego jak będzie się ono zachowywać się na powierzchnibiskwitowego przedmiotu, który jest bardzo suchy i ‘spragniony’ wilgoci, wchłaniawięc całą wodę z rozcieńczonego szkliwa, pozostawiając szklany proszek napowierzchni. Trzeba sprawdzić, jaka konsystencja szkliwa jest najkorzystniejszai pozwala na nałożenie optymalnej, równej powłoki. Istnieją trzy metodyszkliwienia: przez (i) polewanie szkliwem, przez (ii) zanurzenie i przez (iii)malowanie pędzelkiem. Dwa pierwsze sposoby stosują ceramicy szkliwiący dużeilości naczyń naraz. Trzeba wówczas rozcieńczyć dużą ilość szkliwa w sporymnaczyniu. Gdy formuje się jedną małą figurkę, ten sposób jest nieekonomiczny.
Etap szkliwienia sprawił minajwięcej kłopotu i przykrych niespodzianek, zarówno na etapie nakładania jakwypalania szkliwionych przedmiotów Eksperymentowałam z wszystkimi trzemametodami szkliwienia i zdecydowałam się na malowanie pędzelkiem, ponieważ tensposób pozwala na największą precyzję i kontrolę procesu szkliwienia.

Po nałożeniu szkliwa i ponownymosuszeniu przedmiotu wypalamy go w piecu ceramicznym w temperaturze ok. 1300stopni Celsjusza - ‘na ostro’– jak mówią ceramicy o wypale szkliwionychprzedmiotów. Przedmioty szkliwione można wyjąć z pieca, po jego całkowitymostygnięciu. Niecierpliwość będzie surowo karana! Na powierzchni porcelanowegoprzedmiotu pojawi się wówczas siateczka pęknięć.

Jeśli nie chcemy uzyskaćefektu ‘crackle’ cierpliwie czekajmy 24 godziny na wystygnięcie pieca.   Jeśli po wyjęciu szkliwionych przedmiotów z pieca odkryjemy usterki,można ponownie nałożyć na nie warstwę szkliwa i wypalić. Gdy szkliwionapowierzchnia nas satysfakcjonuje możemy nanieść na nią zdobienia.










Brak zdjęć w galerii

Recenzja klienta:

Napisz pierwszą opinię!


Kup teraz

Proszę wprowadz numer artykułu dla naszej kategorii.

Witamy ponownie!
Producent
Waluty